Na początek zadaj sobie dwa podstawowe pytania - żyjesz, aby jeść, czy jesz po to, aby żyć? I drugie-najadać się, czy posilać? Domyślam się, że nieraz w swoim domu, może u dalszej rodziny, znajomych miałeś możliwość usłyszeć pytanie - czy się najadłeś? Być może twoja babka, ciotka z ochotą fundowały Ci kolejne dokładki. Jak myślisz jakie przekonanie na temat żywienia prezentowały? Mam nadzieję, że odpowiesz sobie na te pytania z korzyścią dla swojego organizmu. Zatem czytaj dalej. :)
- Najadanie się, przejadanie. Organizm musi zapłacić cenę tego nawyku, gdyż w ten sposób przeciążeniu ulegają jego układy i narządy a na poziomie komórkowym wzmaga się stres oksydacyjny, co doprowadza do szybszego "zużycia" i starzenia się organizmu. Naukowo dowiedziono, że jedzenie mniejszych ilości, przeżuwanie jedzenia, oraz stosowanie okresowych głodówek hamuje procesy starzenia i prowadzi do lepszego zdrowia i witalności. Spożywaj więc swoje jedzenie, długo przeżuwając i odchodź od stołu z lekkim niedosytem.
- Mała ilość witamin i mikroelementów prowadzi do poważnych zaburzeń w funkcjonowaniu organizmu, upośledza koncentrację, pamięć, wywołuje nadwrażliwość, rozdrażnienie, depresje, osłabienie, oraz może wywoływać choroby. Najlepiej więc dostarczaj ich organizmowi spożywając surowe owoce, warzywa, mogą być też w postaci kiszonej np. kapusta, ogórki i pamiętaj o tym każdego dnia. Pij też dużo wody mineralnej.
- Nieregularne spożywanie posiłków. Częstotliwość jedzenia jest także ważnym warunkiem zdrowia organizmu. Potrzebujemy 3 posiłków dziennie i najlepiej o stałych porach, ale możemy również jeść 4-5 razy dziennie, jeśli mamy czas i chęć na ich przygotowanie, albo kogoś, kto nam chętnie przygotuje :).
- Zawartość substancji odżywczych, białek w spożywanych posiłkach, to także ważny warunek naszego zdrowia. Śniadanie powinno być pożywne, aby zapewnić energię na czas największej aktywności naszego organizmu. Obiad też pożywny i oczywiście z warzywami, surówkami. Kolacja lekka, przynajmniej 2 godz. przed snem, aby nie obciążać organizmu, kiedy będzie się regenerował.
- Jeść, czy nie jeść? Oczywiście chodzi o mięso. W naszym kręgu kulturowym nie jest to zbyt popularny zwyczaj. Ma on jednak duże znaczenie dla naszego zdrowia a zwolennicy wegetarianizmu uważają, że dla całego życia na ziemi. Trudno się z tym nie zgodzić... jednak nawyk jedzenia mięsa jest u nas tak bardzo zakorzeniony, że tylko nie liczni decydują się, aby go nie jeść. A więc ten wybór pozostawiam tobie.

Na dzisiaj to tyle. Jeśli udało mi się zainteresować ciebie tym aspektem życia, to post ten spełnił swoje zadanie. Życzę ci więc smacznego i do następnego czytania.